czwartek, 22 listopada 2012

Gwara #5

Wczoraj jechałem baną do krzyżaków. Na dworcu byłem akuratnie by usłyszeć chichrające się bździągwy. Pewno na blały polazły i teraz plachandrują.

Po drodze same bambrejewa. Dopiero gdy cetelka szukałem by baniarzowi okazać, kapnąłem się, że cwyterek mam na odwyrtkę ubrany.

Bana - kolej, z niemieckiego "Bahn" - kolej
Krzyżacy - w tym wypadku: torunianie; Toruń. Generalnie mieszkańcy Pomorza.
Aku

ratnie - w sam raz
Chichrać się - śmiać się
Bździągwy - małe dziewczynki (albo małe owoce z targowiska)
Blały - wagary
Plachandrować - włóczyć się bez celu, spacerować
Bambrejewo - wieś
Cetelek - świstek papieru, z niemieckiego "Zettel" - świstek papieru; w tym wypadku bilet
Baniarz - pracownik kolei; tutaj: konduktor (chociaż na konduktora też się jakoś konkretnie mówiło, prawda?)
Kapnąć się - zorientować się, zdać sobie z czegoś sprawę (mowa potoczna, ale bardzo popularna w mojej rodzinie, więc zastosowałem także tutaj)
Cwyterek - sweterek
Na odwyrtkę - na odwrót, na lewą stronę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz