środa, 6 marca 2013

Ciuchcia w Myślęcinku





Ciuchcia w Myślęcinku służyła nam tylko piętnaście lat. Zobacz jak wygląda dzisiaj.



Myślęcińska Kolejka Parkowa powstała zaledwie kilkanaście lat temu - w 1996 roku. Łączyła pętlę tramwajową za stadionem Zawiszy z jednym z ulubionych dla bydgoszczan miejsc - Leśnym Parkiem Kultury i Wypoczynku. Był to pierwszy, ponad dwukilometrowy odcinek wąskotorówki (600 mm) w Myślęcinku. Kilka lat później trasę kolejki wydłużono do Zacisza.

Tabor pochodził w całości ze zlikwidowanych Wyrzyskich Kolei Powiatowych - spalinowa, przemysłowa lokomotywka WLs40 ustylizowana na parowóz oraz osobowe wagoniki.

Ósmego września 2011 roku, około godziny pierwszej w nocy w parowozowni wybuchł pożar. Mimo szybkiej interwencji strażaków nie udało się uratować ciuchci i kolej ostatecznie przestała funkcjonować. 

Tak ciuchcia wygląda dzisiaj. Kliknij na zdjęcie aby powiększyć.

 








Nadal można usiąść








:)






Cmentarzysko



A tory nadal prowadzą tam gdzie prowadziły..

Niestety raczej nie ma co liczyć na przywrócenie jej dawnej świetności. Według LPKiW kosztowałoby to około 1 mln 117 tys. zł.




5 komentarzy:

  1. Dziwię się, że Pesa nie podniosla rękawicy i nie odbudowała tej lokomotywy :( ot dla promocji. Toć to kropla w morzu jej przychodów :((

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie ,stosunkowo "niewielkim" kosztem PESA mogłaby zaistnieć w mieście oraz zyskując na promocji swojej marki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dwa miesiące korzyśćrze straty szacowano na ok. 200 tys. A dzisiaj odbudowa ma kosztować 6 razy tyle? Może zamiast szukać kilku milionów na gondolę na nowym moście poszukać trochę mniej na kolejkę?
    Moim zdaniem korzyść byłaby wieksza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co więcej, możnaby nawet przedłużyć jej trasę a i tak zostałoby sporo nadwyżki.

      Usuń
  4. A jak by tak znaleźć sponsora na materiały a prace wykonać samemu ,może wspólnie naprawimy samą ciuchcie i wagony. Ja pomogę na pewno znam te silniki ,stolarz ze mnie marny ale na pewno są fachowcy co zrobią stolarkę. W śród Bydgoszczan "i nie tylko " SĄ FACHOWCY którzy znajda chwile czasu dla dania radości dzieciom i uatrakcyjnienia naszego miasta. Może i PESA by w tedy pomogła.
    Ale to tylko moja propozycja i pewnie nie za 1 mln 117 tys. zł.

    Ps. LPKiW chciało za tą wielka kasę powiększyć linie " dla zysków z biletów" a dziś nie stać ich na remont tego co mają.
    BOJE SIE ŻE GDYBY MÓJ POMYSŁ WYPALIŁ TO BY NASZE DZIECI LPKiW SKROIŁO ZA BILETY
    POZDRAWIAM ODWIEDZAJĄCYCH "LIPNY PARK KULTURY I WYPOCZYNKU"

    OdpowiedzUsuń